"Paradoks Szympansa"

 

Zgodnie z założeniem książka "Paradoks Szympansa" ma za zadanie pomóc czytelnikowi w zrozumieniu samego siebie, a także nauczyć go zarządzać własnymi emocjami. Prawda jednak jest taka, że jak to w przypadku jakiegokolwiek poradnika, nie wystarczy go po prostu przeczytać, a kluczowe jest wdrożenie przynajmniej części z dostarczonych przez autora wskazówek.

Prof. Steve Peters przedstawia w interesujący, a zarazem zrozumiały sposób system działania ludzkiego mózgu. Poszczególne elementy określa mianem Człowieka, Szympansa i Komputera. Żeby jednak nie było zbyt łatwo pojawiają się także m.in. Gremliny oraz Gobliny...

"Człowiek formułuje poglądy na podstawie dostępnych faktów. Szympans najpierw dochodzi do pewnych wniosków, a dopiero później stara się poprzeć je dowodami."

Oprócz przykładowych reakcji na poszczególne sytuacje dowiadujemy się, jak działa Szympans, a jak Człowiek oraz co jeden i drugi bierze pod uwagę, zanim wykona jakikolwiek ruch. Poznajemy m.in. sposób zachowania obydwóch w kontekście wierności/niewierności partnerowi seksualnemu. Mamy okazję przeczytać również o instynkcie rodzicielskim, a także jego niezaspokojeniu, a dokładniej - jakie to może nieść następstwa. Autor poświęca część swojej uwagi psychopatom oraz socjopatom, a także porusza problem depresji.

"Zadziwia mnie, dlaczego ludzie nie wstydzą się zwrócić o pomoc do specjalisty, gdy łamią sobie nogę, natomiast boja się przyznać, że mają problemy z niskim poziomem serotoniny w organizmie, czyli depresją."
Dodam jeszcze, że każdy rozdział i podrozdział ma pewną, powtarzającą się strukturę - pojawiają się liczne przykłady, wnioski, ćwiczenia, informacje do zapamiętania. Wszystko dopełniają schematyczne rysunki, które ułatwiają zrozumienie najważniejszych kwestii czy relacji.

"Ludzie sukcesu nie wymagają niczego od innych, tylko tworzą warunki, w których ujawnia się Człowiek drugiej osoby, a nie Szympans."
Moim zdaniem książka jest warta uwagi. Pomimo pewnego rodzaju uproszczeń uważam, że czas przeznaczony na lekturę nie jest czasem zmarnowanym, choć spora część przytaczanych rad dla mnie jest niejako oczywista. Oczywista nie znaczy jednak, że w każdej sytuacji postępuję zgodnie z własnymi oczekiwaniami, ale to już zupełnie inna kwestia, której samo przeczytanie żadnej książki nie pomoże - jedyną szansą jest praca nad sobą i swoim charakterem ;)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Biologia. Opowieść o życiu"

Ruch i ćwiczenia są ważne, ale być może nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak bardzo...

Grozi pobudzeniem dodatkowych obszarów mózgu!